Projekt denko - luty :)

Strach się bać, tak nieładnie zaniedbałam bloga :( pędzę to nadrobić, na powitanie pięknego marca - mam dla Was denko z lutego :) z każdym miesiącem będzie ono coraz mniejsze, ponieważ aktualnie wciąż pozbywam się zalegających resztek, miejsca w kosmetyczce i łazience przybywa, pięknie to wygląda! :) 

Ale do rzeczy, zapraszam!

Zacznę od działu kąpielowo - szamponowego.

Rossmann - Babydream - Szampon

(ok. 4zł)

Co tu dużo mówić, świetnie nadaje się do spłukiwania olejów, kremów i wszystkich innych cudów świata. Troszkę plącze, ale nie mam pojęcia jakim cudem nikomu się nie pieni - na moich włosach tworzy przyjemną, gęstą piankę! :) nadaje się też do mycia twarzy i ciała, bardzo lubię jego zapach.

KUPIĘ PONOWNIE

Syoss - Color & Volume - Szampon

(ok. 10zł)

A tutaj do denka dołączyła się mama, której szampon podbierałam w sytuacjach kryzysowych ;) Obydwie nie jesteśmy zachwycone, zero jakichkolwiek efektów, przeciętniak jakich mało.

NIE KUPIĘ PONOWNIE

BeBeauty - Spa, Energizująca sól do kąpieli - Bursztyn

(ok. 5zł)

Po jej użyciu woda wygląda żółto niczym.. No właśnie, same się domyślcie ;) Nie odczułam żadnych spektakularnych właściwości, ani konkretnego zapachu. Przy tej cenie może pokuszę się o inne warianty zapachowe, choć sam efekt barwienia wody mnie nie zadowala..

NIE WIEM CZY KUPIĘ PONOWNIE

BeBeauty - Chusteczki do demakijażu - Cera normalna i mieszana

(ok. 5zł)

Wolę wersję różową, do przetestowania została mi zielona. Przyjemna rzecz, jednak nie domywa całkowicie makijażu. Jako wstęp może być. Nie podrażniają, są wystarczająco mokre i duże. Aczkolwiek niewydajne.

Co prawda w wersji różowej, ale

KUPIĘ PONOWNIE

Oriflame - Sparkle in Paris - Antyperspirant

(ok. 10zł)

Nie, nie, nie, nie. Mi nie pasuje, mama wpadła w zachwyt. Owszem, pachnie ładnie, ale po godzinie już go nie czuć, a i nie pomaga w redukcji potu.

Róbta co chceta, ale ja

NIE KUPIĘ PONOWNIE

Pora na maseczki!

Dax Cosmetics - Planet Essence - Maseczka głęboko oczyszczająca

(ok. 4zł)

Starcza na dwa użycia. Słyszałam opinie, że ciężko ją zmyć - ja nie mam z tym problemu. Bardzo ją lubię, nie daje spektakularnych efektów, ale w jakiś magiczny sposób uspokaja skórę. Teraz testuję jej rozgrzewającą siostrę! :)

KUPIĘ PONOWNIE

Oceanic - A&A - Maseczka błyskawicznie nawilżająca

(ok. 2zł)

Sama nie wiem, mam wrażenie, że to po prostu zwykły krem wpakowany w saszetki. Sposób zmywania za pomocą wacika przekonuje mnie do tego jeszcze bardziej. Dodatkowo, przy próbie zmycia, lub zrobienia z nią czegokolwiek - zaczyna się gwałtownie rolować.. Efekty? Jak to po peelingu i użyciu kremu. Miła w dotyku skóra.

NIE KUPIĘ PONOWNIE

Ziaja - Krem do rąk - Kokosowa Terapia

(ok. 5zł)

Recenzja TUTAJ

NIE KUPIĘ PONOWNIE

Soraya - Beauty Therapy - Bio kuracja witaminowo-mineralna - Krem na dzień nawilżająco-rozświetlający

(ok. ?zł)

Mam bardzo mieszane uczucia, nie zapychał, nie był spektakularnym nawilżaczem, posiadał SPF6, nie używałam pod makijaż, więc niestety ciężko mi powiedzieć jak się sprawdza..

NIE KUPIĘ PONOWNIE

Neutrogena - Intensive Repair - Emulsja do ciała - Skóra bardzo sucha/szorstka

(ok. 20zł)

Recenzja TUTAJ

KUPIĘ PONOWNIE

A na koniec.. ' Biedna ' kolorówka :)

Błyszczyk firmy nołnejm

(ok. ?zł)

Nachalne drobinki, słabe działanie, czego chcieć od bubla z gazetki.

NIE KUPIĘ PONOWNIE

Eveline Cosmetics - Colour Show - Lakier do paznokci (394 Poppy)

(ok. 7zł)

Polecam, szczególnie ze względu na kolor i trwałość! Niestety kompletnie o nim zapomniałam, przeleżał gdzieś na dnie szuflady od wakacji i.. Niespecjalnie nadał się już do użytku. A szkoda.

KUPIĘ PONOWNIE

Życzę miłego dnia! W najbliższych dniach planuję pokazać Wam moje piękne pomadki!